W starych czasopismach lub książkach można znaleźć bardzo ciekawe rzeczy. Ten wzór (albo jak część pomyśli zlepek przypadkowych znaków), znalazłem w starym czasopiśmie o nazwie Problemy. Starszym niż Ja, bo datowany na maj 1989 roku.
W tym czasopiśmie popularnonaukowym zazwyczaj na ostatniej stronie była rubryka µP (mikro Problemy), w którym był przedstawiony jakiś mały problem, zagadnienie czy w tym przypadku wzór i rozwiązanie bądź wizualizacja tego problemu za pomocą małego programu najczęściej napisanego w BASICu.
W odcinku 47 (z którego pochodzi ten wzór), o nazwie Wenus – Kallipygos autor Pan Jakub Tatarkiewicz powołując się na Playboya (niestety nie podał numeru) podał wzór:
y=x2*Ax*exp(0,001*x3)
który ma opisywać tylną część ciała, „gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę„. Autor motywował opisanie takiego tematu listem czytelnika do Playboya gdzie:
[…] Czytelnik zapytał, jaka wartość parametru A opisuje idealną linię. Tej, której nie powstydziła się nawet Grecka bogini miłości, Afrodyta. Redakcja [Playboya] uciekała jednak w rozważania estetyczne, zamiast podać liczbę, która pomogłaby perfekcyjnemu wielbicielowi damskiego piękna porównać ideał ze swoją wybranką […]
By zaprezentować wynik autor napisał prosty program w BASICu (liczący 11 lini, którego ja tutaj przytaczać nie będę) który rysował ten wykres. Jako, że pewnie niektórzy już wklepali podany wykres do Wolfram Aplha i dziwią się co im wyszło, śpieszę poinformować, że Autor do rysowania wykresu dobrał odpowiedni parametr A. U niego A jest równe:
A=0.35+x/100, x ∈ (1, 2, …, 20)
Przyznam się szczerze, że nie umiem wymusić na Wolframie wyrysowanie wykresu z takim
zakresem… Dlatego też postanowiłem wyrysować wykres dla A(1) = 0,36; A(5) = 0,4; A(10) = 0,45; A(20) = 0,55:
Jeśli jednak odwrócimy wykres o 90°, to możemy zauważyć, że owa krzywa przedstawia kształt biodra:
Teraz więc teraz czytelnicy mogą porównywać, czy Ich Wybranki mają idealne matematyczne kształty.