MSDN AA, jest programem Microsoftu dla studentów, dzięki któremu mogą oni mieć dostęp do oprogramowania Microsoftu – to tak w skrócie. A dlaczego o tym piszę? Bo i uczelnia na której ja się kształcę posiada dostęp do tego programu. I w tej notce chce to opisać.
MSDN AA to mówiąc krótko strona internetowa, na której można znaleźć i pobrać legalne oprogramowanie Microsoftu, taki The Pirate Bay 2.0. By mieć do niego dostęp trzeba mieć uczelnie która będzie za to płacić (wykaz) i konto na uczelnianej wersji MSDN AA.
Na stronie dostępne jest – podaje za wikipedią bo nie chce mi się tego spisywać ze strony:
- Microsoft Visual Studio 2010
- Microsoft Visual Studio 2008
- Microsoft Visual Studio 2005
- Windows Server (2003, 2008, 2008 R2 – Standard, Enterprise)
- Windows 7 (Professional, Enterprise and Ultimate)
- Windows Vista (Business and Enterprise)
- Windows XP (Professional)
- MSDOS (6.0 and 6.22) – tak można sobie legalnie ściągnąć DOS-a
- Microsoft Exchange Server (2007, 2010)
- Microsoft Expression Studio (1, 2, 3, 4)
- Microsoft SQL Server (2005, 2008, 2008 R2 – all editions)
- Microsoft Access (2003, 2007, 2010)
- Microsoft OneNote (2007, 2010)
- Microsoft Project (2007, 2010)
- Microsoft Visio (2007, 2010)
Po zalogowaniu się na stronie można wybrać jakie produkty chcemy kupić – za 0,00 Euro – by potem ściągnąć. Wybór – w moim wypadku – to 156 produktów Microsoftu, od DOS-a do Windowsa 7.
Jak pewnie w tym mini wykazie zobaczyliście, nie ma tam MS Office’a. Nie jest to efekt tego, że moja szkoła na niego poskąpiła, tylko dlatego że nie ma go tam od nowości.
Oczywiście ściągnięcie czegokolwiek jest tutaj osiągnięciem, bo Microsoft musiał wymyślić swoją własną metodę ‚ściągania oprogramowania’. Nie mamy tutaj – po zamówieniu – odnośnika do ftp-a z obrazem ISO, plikiem wykonawczym czy czymś podobnym… Wszystko musimy ściągać za pomocą dedykowanych downloaderów. Tj, najpierw ściągamy downloadera (wielkość ~1MiB) by potem móc ściągnąć dany produkt. I żeby było zabawniej to wszystko najpierw jest ściągane do pliku sdc (zaszyfrowanego formatu microsoftu), by później mogło być wypakowane. Nie chce nic mówić o tym, że jeśli coś się ściągnie z błędem, to trzeba ściągać cały plik na nowo.
Co prawda wikipedia mówi że udało się komuś napisać program który rozpakowuje ten typ pliku, ale niestety nie działa on z Windowsem 7, albo nie rozpakuje on Windows 7, z pliku *.sed bo MS zaktualizował format.
Moim zdaniem, skoro Microsoft wymyślił własny program do ściągania plików – z własnym formatem – to dlaczego nie zaimplementował obsługi błędów? (jaka jest na przykład w sieci BitTorrent?).
Co jednak należy przyznać MS, to to że dał taką usługę do rąk uczelni i studentów w Polsce, dzięki temu – jak to powiedział jeden z wykładowców – będziemy mogli po raz pierwszy mieć oryginalnego Windowsa zainstalowanego na komputerze :). No i będziemy mogli poznać więcej programów Microsoftu – i to za darmo :). Dla mnie to plus – i to wielki bo mam do tego dostęp za darmo.
Na zakończenie pozwolę sobie zacytować tekst z polskiej strony Microsoft Edukacja która porusza temat jak student może wykorzystać program MSDN AA:
Wyobraź sobie, że masz do napisania projekt na uczelni zadany na początku semestru. Powoli zbliża się sesja i termin oddania. Naturalnie trzy dni przed terminem zaczynasz szukać oprogramowania, dzięki któremu wykonasz projekt. Jeśli zamierzasz ściągnąć go z „innych” źródeł – to lepiej zacznij od dobrego antywirusa i wizyty u wróżki 😉 Dzięki MSDN AA problem dostępu do oprogramowania masz z głowy, możesz wykorzystać najnowsze pozycje, jakie są wypuszczane na rynek (Visual Studio 2008, Sql Server 2008), czasami nawet przed ich premierą – jak np. Windows 7! W razie jakichkolwiek problemów możesz liczyć na wsparcie społeczności, np. na forum CodeGuru.
Poza tym, w razie wizyty w akademiku „smutnych Panów w czarnych płaszczach”, jesteś czysty – posiadasz całkowicie legalne oprogramowanie!”
2 myśli na temat “MSDN Academic Alliance”